aut. Wanda Chotomska W pięknym mieście Pieskowicach przy ulicy Bałamutów mieszkał sobie czarny jamnik, który miał dwie pary butów. Do południa czyścił buty swoją nową białą pastą, a gdy tylko skończył pracę, chyłkiem wymknął się na miasto. Zamiast chodzić po chodniku on po jezdni szedł piechotą. więc powiedział mu policjant, że zły przykład daje kotom. – Źle, jamniku! Ucz się tego, co już małe wiedzą smyki: Jezdnia służy do jeżdżenia, do chodzenia są chodniki… | ![]() |